Windows Azure–moje próby

Od dłuższego już czasu starałem się znaleźć dobre miejsce, gdzie mógłbym hostować serwis wcf wykonywany w technologii asp.net. Jak wiadomo nie jest to łatwe – szczególnie, jeżeli uprzemy się, żeby było to koniecznie z jak najmniejszymi kosztami..W ramach własnych zabaw próbowałem zrobić taką usługę w oparciu o php, gdzie pełno jest hostingu darmowego – niestety często ma on zablokowane wiele opcji, co jest przecież zrozumiałe – ktoś udostępnia coś za darmo, a my stawiamy tam usługę, z której korzystają np. jakieś aplikacje – właścicielom darmowych hostingów (jeden z lepszych, jakie znalazłem, to jest ten używany na potrzeby bloga – awardspace.com) zależy na tym, aby w jakiś sposób rozreklamować swój hosting, a jeżeli udostępniają usługi, to osoba korzystająca z takiej usługi wsdl nie widzi reklam, nie widzi nawet adresu do jakiego odwołuje się dana aplikacja (więc nie może zapamiętać sobie adresu z fajnym hostingiem). Niestety awardspace.com nie udostępnia usług wsdl – więc odpada jako serwis hostujący wsdl. Znalazłem coś takiego kiedyś, jak host.sk – ale oni niestety od początku 2013 zaprzestali udostępniania tej opcji (ucierpiał na tym mój stary projekt w Silverligt’cie – przestał działać, gdyż usługa wsdl przesyłająca treści na stronkę przestała działać).

No więc co nam pozostaje..W ramach subskrypcji MSDN każdy z nas ma możliwość odpalenia jakiejś instancji w określonych roboczo-godzinach. Przyjęte zasady rozliczeń są dla mnie jak na razie niezrozumiałe, ale może w najbliższym czasie się to wszystko wyjaśni..Najważniejsze usługi (na pierwszy rzut oka) czyli stronki(web site’y) oraz maszyny wirtualne i cloud serwisy są rozliczane na zasadzie przepracowanych godzin w miesiącu, do tego potrzebna nam będzie jakaś baza danych jako odrębna usługa. Może uda mi się w najbliższym czasie coś zrobić, aby móc to opisać.

Zacząć musiałem od wyrobienia sobie karty kredytowej, gdyż bez niej stworzenie konta na Azure (oraz na Windows Store) nie jest możliwe – co raz więcej banków oferuje karty prepaidowe, które umożliwiają płatności w internecie na zasadzie korzystania ze środków dostępnych w ramach rachunku-sam skorzystałem z karty Millennium, ale dostępne są jeszcze produkty banku Pekao oraz BZ WBK. Zaletą karty prepaidowej jest to, że nie możemy przekroczyć wartości środków zgromadzonych na karcie – czyli wpłacamy sobie coś na konto i później z tego korzystamy.

Po zarejestrowaniu konta w Azure, mimo informacji, że mam wszystko “Inclusive” i “Included” bez kosztów, ściągnęło mi z karty symboliczne 1 Euro – ciekawe czy stało się to jednorazowo i wynika ze spceyfiki karty prepaidowej, czy będzie dziać się co miesiąc, po wygenerowaniu rachunku. Hmmm….